Na blogu zamieściłem już wiele przepisów na trufle. W miniony weekend stworzyłem kolejne trzy: maślane (z białej czekolady), rumowe (z czekolady mlecznej) oraz różane (na bazie gorzkiej czekolady). Dziś prezentuję te pierwsze: mleczno-maślane. Ostatniego zjadłem, pisząc tego posta. Chciałbym zjeść jeszcze jednego, ale się skończyły :(
SKŁADNIKI
(10 sztuk)
100 g mlecznej czekolady
120 g maślanych herbatników
50 g masła
1 łyżka mleka
cukier puder do obtaczania trufli
100 g mlecznej czekolady
120 g maślanych herbatników
50 g masła
1 łyżka mleka
cukier puder do obtaczania trufli
1. Herbatniki bardzo dokładnie pokruszyć (lub drobno zmiksować).
2. Czekoladę połamać na kawałki i przełożyć do żaroodpornej miski. Dodać masło i mleko. Miskę umieścić na garnku z wrzącą wodą. Gotować na małym ogniu, cały czas mieszając, aż składniki się roztopią.
3. Zdjąć z ognia, przestudzić. Do masy wsypać pokruszone ciasteczka. Dokładnie wymieszać i pozostawić do ostygnięcia. Z przygotowanej masy formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Schłodzić, aż stwardnieją.
4. Schłodzone trufle obtoczyć w cukrze pudrze.
2. Czekoladę połamać na kawałki i przełożyć do żaroodpornej miski. Dodać masło i mleko. Miskę umieścić na garnku z wrzącą wodą. Gotować na małym ogniu, cały czas mieszając, aż składniki się roztopią.
3. Zdjąć z ognia, przestudzić. Do masy wsypać pokruszone ciasteczka. Dokładnie wymieszać i pozostawić do ostygnięcia. Z przygotowanej masy formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Schłodzić, aż stwardnieją.
4. Schłodzone trufle obtoczyć w cukrze pudrze.
Ja czekam na różane. Te kojarzą mi się z zimą:)
OdpowiedzUsuńŚnieżne kule pasują do pogody:) Na pewno pyszne!
OdpowiedzUsuńprzepis już zapisany ;)
OdpowiedzUsuńwyglądają wspaniale ;D
OdpowiedzUsuńHmpf... Akurat mam w domu wszystkie składniki, dorzuciłabym trochę kokosu i chyba sobie zrobię :)
OdpowiedzUsuń