13 września 2011

Mufinki czekoladowe z malinami


Kiedy przychodzi mi ochota na słodki wypiek, a nie chce mi się wychodzić na zakupy, zabieram się za przygotowanie mufinek. Zawsze bowiem znajdzie się pod ręką kilka produktów, z których można przyrządzić małe babeczki. Mąką, cukier, jajka – tego nigdy nie brakuje w mojej kuchni. Do tego odrobina masła lub oleju, mleka, jogurtu, maślanki, trochę owoców, z czekoladą lub bez... Wymieniać można w nieskończoność. Ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia. Problem pojawia się natomiast w momencie, kiedy chcę spisać przepis. Czego to ja dokładnie użyłem? Tym razem się udało (nie zawsze jednak tak bywa :)).


BABECZKI (12 sztuk)
250 g malin
250 g mąki pszennej
150 g cukru
125 g masła
2 jajka
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżka kwaśnej śmietany
100 ml mleka
50 g gorzkiej czekolady
łyżka kakao

KREM
200 ml mleka
2 łyżki mąki pszennej
łyżeczka mąki ziemniaczanej
2 łyżki cukru pudru
100 g masła


1. Nagrzać piekarnik do temperatury 190°C. Natłuścić 12 foremek do mufinek lub przygotować foremki papierowe. 

2. Przygotować babeczki. W mleku rozpuścić połamaną czekoladę. Mikserem utrzeć masło na gładki krem. Dodać cukier i ucierać do momentu, aż powstanie puszysta masa. Dodać jajka, nie przerywając ucierania. Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia oraz kakao. Dodać do ciasta razem z kwaśną śmietaną i rozpuszczoną w mleku czekoladą. Dokładnie wymieszać. Połowę ciasta nałożyć do przygotowanych foremek. Do każdej foremki włożyć kilka malin, przykryć je pozostały ciastem. Babeczki wstawić do piekarnika i piec 25-30 minut. Ostudzić.

3. Przygotować krem. Mleko wymieszać z cukrem, mąką pszenną i mąką ziemniaczaną. Zagotować intensywnie mieszając. Gotować, aż masa zgęstnieje. Przestudzić. Mikserem utrzeć masło. Nie przerywając ucierania dodawać porcjami masę budyniową.

4. Upieczone babeczki udekorować kremem i malinami.


7 komentarzy:

  1. taka kremowa czapeczka z maliną na wierzchu jest urokliwa niezwykle :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. mmm... najbardziej podoba mi się że jest w nich tyle malin^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają po prostu bosko i założę się, że tak samo smakują!
    http://skarbnica-smakow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. z malinkami zawsze;)pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  5. ech....niebo w gębie, spełnienie dla kubków smakowych ! pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muffin Monster20 grudnia 2012 10:39

    dodalam prawie 100g czekolady, wyrosly przepieknie pachna cudowie, zrobilam tez wersje z biala czekolada :) niestety wiekszosc z nich wybywa dzis na xmass party

    OdpowiedzUsuń